Jestem szczęśliwy
Dumny i szczęśliwy. Właśnie tak się dzisiaj czuję. Nie adoptowałem psa, nie uratowałem jeżyka przechodzącego przez drogę i nie przelałem całych oszczędności na Radio Maryja. Wziąłem za to udział w pewnym wydarzeniu o którym dzisiaj kilka słów. Nie chce mi się za bardzo rozstrząsać jak było blisko tego, żeby Wisła Więcej…